Kika piekne zdjecie!
dzieciaczki urocze
Kika piekne zdjecie!
dzieciaczki urocze
Kika caly czas ci kibicuje! Super wiadomosci, bardzo sie ciesze
piekna czuprynka
lady 8kilo ... no a co ja powiedziec bo u mnie to 24!!!! i tak kurna... jeszcze 8kilo mi zostalo ehhhhhhhhhhhhh
a dzis mialam okropne przezycie
poszlam na spacer z dziecmi i mala wzielam w fotelik na stelazu
bylismy na placu zabaw i mala ciagle plakala (nieprzyzwyczajona do fotelika nie mogla w nim zasnac) i ja musialam nosic, odkladalam na 5minut i znowu
w koncu zasnela jak juz wracalismy do domu i tu zdarzyl sie wypadek
synka bolaly nogi i wskoczyl mi na podstawke dla drugiego dziecka ktora mam wbudowana w stelaz, nie zdazylam chwycic wozka i bach!
kacper sie przewrocil a wozek na niego
najgorsze bylo to ze Hania mi wypadla bo kur... nie zapielam pasow przez to ze ciagle ja wyciagalam na placu bo plakala - w ostatniej chwili ja zlapalam, malej nic sie nie stalo, nawet sie nie obudzila tylko westchnela ale ja mialam serce w gardle
normalnie jeszcze mi dyga serce jak sobie pomysle co by bylo jakbym jej nie zlapala
wystarczy naprawde chwila do tragedii
malo tego... kilka osob to widzialo bo na ruchliwej ulicy i !!! moje dziecko lezy na chodniku nakryte wozkiem, ja stoje wystraszona z niemowlakiem na rekach i tyle ludzi nas minelo, zaden z nich nie pomogl mi wozka podniesci
strasznie sie meczylam bo mialam Hanie na rekach a jak podnosilam wozek za raczke to kola odjezdzaly, nie moglam sie zamachnac zeby go postawic... no poprostu plakac mi sie chcialo z tej znieczulicy
nie wiem moze ja jestem dziwna ale jakbym widziala kobite z dzieckiem na rekach walczaca z wozkiem to na pewno bym jej pomogla
mowie wam w glowie sie nie miesci tak obojetnie przejsc, albo glowa w druga strone albo szperanie w torebkach ze niby sie nie widzi potrzebujacego
dodam jeszcze ze synek tam lezal i plakal i nikogo to nie obchodzilo, rownie dobrze moglby sie wykrwawic na ulicy i tez nikt by nie zauwazyl
pieprzony swiat...
lady jeszcze od poroduu plamie a to juz sporo czasu
lady ja rowniez zazdroszcze takiego oszalamiajacego spadku wagi! mi wciaz ciazy 8kilo wrrrrrrr
juz od tygodnia cwicze i narazie waga wieksza niz przed cwiczeniami ale ... wiadomo miesnie ciezsze niz tluszczyk
nie jem tez kolacji - tylko jogurt, nie jestem na diecie, w dzien jem ile chce ale wieczorem a juz na pewno w nocy STOP
no i rezygnuje z cukru do napoi goracych, narazie ograniczylam do 1lyzeczki
lady z maminego doswiadecznia wiem (ze wzkazan pediatry zwlaszcza) ze z dzieckiem chorym mozna spacerowac, zimne powietrze dobrze robi na zatkany nosek
jedynym przeciwskazaniem do spaceru jest goraczka - wtedy jest zakaz i trzeba siedziec w domciu no ale z katarkiem jak najbardziej mozna na spacerek sie udac
u mnie nic ciekawego
nadal niestety jeszcze plamie, nie bylam u ginki i teraz to juz mam stracha isc bo cos za dlugo...