Witam po długim weekendzie w Wiśle. Było cudownie, śnieżnie ale momentami nawet słonecznie, spacerki, jedzonko w góralskich chatach, relaksik w slonej jaskini - swojsko i romantycznie
Będzie co wspominac w szpitalu, bo jutro melduje sie na kontrolne przepływy. Oby było dobrze!!!!!!!
A jeśli chodzi o obiadek , u mnie dzis tez rybka z ziemniakami i surówka z kapusty kiszonej - jakies fluidy ciążowe chyba...