Byłam na usg i sprawa się wyjaśniła- mała odwróciła się główką w dół
O ile nie zechce już fikać to czeka mnie poród sn.
Pewnie masz rację.. No to pozostaje mi czekać 1,5 tygodnia na kolejne usg..
Wisienka ta moja mała to tak się wierci, że ciężko mi ją zlokalizować
Raz kopie po prawej stronie, raz po lewej, raz u góry. Czasem brzuch mam wypukły po prawej stronie, czasem po lewej. Także wydaje mi się, że szanse na to że jeszcze się odwróci albo już się odwróciła są spore
Właśnie a wiecie może jak poznać że się dobrze ułożyła? Czy to niestety tylko usg pokaże?