No ja już jestem po badaniu i czekam na wyniki omline mają być ok. 12- 13 zaraz dam znać co i jak!!! Wczoraj wieczorem bolał brzuszek na dole no i miałam mdłości aha i doszło jakby szczypanie piersi nie bolą ale jakby przeszkadzają dziwne uczucie:) ja już chyba sobie wmawiam jak jakaś wariatka słucham swojego ciała hihi
Maja - tak mój mąż jaka ja mu coś mówiemna teman córki to też wiecznie ma jakieś obiekcje co do mojego wychowania i też wiecznie przesadzam, jak mała jest chora albo ją coś boli to mowi że wymyślam lbo że nic jej nie jest masakra jakaś!!!
Ja mialam ospe jak byłam mała , córcia przechodziła ospe 2 lata temu ponad tydzien chodziła biała i brudna hehe ale to chyba ja ją zaraziłam bo miałam pułpasiec
Życze szybkiego powrotu córci do zdrowia. No ja też słyszałam że w ciąży ospa jest bardzo niebezpieczna daj boże żeby sie tobie nie trafiła akurat wtedy:)
Darka - Mąż też się jakoś nie palił do pomocy w znalezieniu mieszkania wszystko było i jest na mojej głowie załatianie banków, szukanie mieszkania na internecie , rozmowy z firmami nieruchomości , ale raz siadłam i prosto z mostu powiedziałam , chcesz byc ze mną, kochasz mnie , chcesz nasze życie zmienic na lepsze to rusz 4 litery i mi pomóż no i teraz to sie pyta o wszystko , sam szuka ofert i chodzi ze mną ogladać mieszkania:) U nas są tańsze bo w granicach 90tyś tak do 120 tyś już takie lepsze za M3 lub M4 zależy jak się okazja trafi. Męszczyźni jakoś do wszystkiego lekko podchodzą tylko my sie strasznie angażujemy w każde przedsięwzięcie, do wsztskiego podchodzimy emocjonalnie!! Taka nasza natura:) Co do wyjazdu to nie wydaje ci się że to nawet troszku dobrze? Ochłoniecie, może mąż przemyśli sobie pewne sprawy. Mam nadzieje że wszystko się ułoży i mąż zrozumie co czujesz tego ci życze, a teraz nie bądz smutna i trzymaj się:):)